Sytuacja, która miała miejsce w poniedziałek 11 września, na jednym z olsztyńskich skrzyżowań, nieco zaskoczyła policyjnych funkcjonariuszy. Młody człowiek znajdujący się na miejscu pasażera w zatrzymanym do kontroli mercedesie, mimo że sam nie prowadził pojazdu, zaczął prezentować objawy dużej nerwowości. Kiedy przyszedł moment kontroli, spróbował uciec, jednak bez powodzenia.
Policja ujawniła przy 20-letnim mężczyźnie foliowe torebki zawierające zakazane substancje. Wśród nich znalazły się tabletki, kryształy oraz susz o zielonym kolorze. Badania wstępne potwierdziły, że były to między innymi marihuana, tabletki MDMA oraz mefedron.
Tego samego dnia służby specjalizujące się w zwalczaniu narkotyków z Komendy Miejskiej Policji w Olsztynie i Komisariatu Policji w Dobrym Mieście rozpoczęły kontrolę mieszkania, które mogło być miejscem przechowywania przez 20-latka nielegalnych substancji. W trakcie przeszukania zabezpieczono ponad 150 gramów różnych narkotyków, w tym marihuany, metamfetaminy, mefedronu oraz tabletek MDMA.
Po przeprowadzeniu badań, młody mężczyzna trafił do aresztu. Na podstawie zgromadzonych dowodów, postawiono mu zarzuty posiadania znacznej ilości środków odurzających. Wobec 20-latka zastosowano środek zapobiegawczy w postaci policyjnego dozoru i zakazu opuszczania kraju. Za swoje czyny może mu grozić nawet do 10 lat pozbawienia wolności.