Mimo, że letni okres wakacyjny zbliża się ku końcowi, patrole wodne policji ciągle mają pełne ręce roboty. W szczególności zauważalne było to 1 września na jeziorze Ukiel, gdzie funkcjonariusze musieli udzielić pomocy załodze motorówki, która doświadczyła awarii i potrzebowała pomocy w dopłynięciu do bezpiecznego miejsca na lądzie. Również wodny weekend, miał swoje trudności spowodowane przez osoby znajdujące się pod wpływem alkoholu i decydujące się na kierowanie rowerami wodnymi.
Podczas niedzielnej (1 września) służby na jeziorze Ukiel, patrol wodny zauważył motorówkę, której załoga nieoczekiwanie korzystała z wioseł. Zdarzenie miało miejsce niedaleko miejscowości Łupstych, położonej w gminie Gietrzwałd i natychmiast zwróciło uwagę policjantów, którzy postanowili sprawdzić czy nie ma potrzeby udzielenia pomocy.
Szybko wyjaśniło się, że łódź uległa awarii, a jej załoga miała duże trudności z samodzielnym dotarciem do oddalonej o kilka kilometrów przystani. Na pokładzie motorówki znajdowało się 6 osób, w tym dwoje małych dzieci, które były bardzo przerażone zaistniałą sytuacją.
Policjanci podjęli decyzję o holowaniu uszkodzonej łodzi i zapewnieniu bezpiecznego transportu dla jej załogi. Dzięki interwencji funkcjonariuszy, chwilę później wszyscy pasażerowie mogli bezpiecznie opuścić pokład uszkodzonej jednostki pływającej.
Niestety, niektóre osoby nadal ignorują zakaz korzystania z urządzeń pływających będąc pod wpływem alkoholu. W piątek, 30 sierpnia, policja musiała interweniować aż pięciokrotnie, przeciwko osobom prowadzącym rowery wodne po spożyciu alkoholu. Każda z tych osób została ukarana mandatem.
Przypominamy, że prowadzenie łódki bez silnika, kajaka czy roweru wodnego pod wpływem alkoholu może skutkować nałożeniem grzywny. Co ważniejsze, jest to bardzo niebezpieczne zarówno dla samego operatora sprzętu, jak i innych osób spędzających czas nad wodą.