Podczas wieczornych godzin 15 marca 2025 roku, w jednym z mikołajskich hoteli doszło do niecodziennego incydentu. Został on wywołany przez gościa, który zdecydował się złamać zakaz palenia w pomieszczeniach hotelowych i zapalił papierosa. Jego nieodpowiedzialne działanie doprowadziło do uruchomienia systemu alarmowego, a co za tym idzie, interwencji służb ratunkowych.
Kiedy w powietrzu pojawił się dym z papierosa, czujniki systemu przeciwpożarowego zareagowały na jego obecność, co zautomatyzowanym procesem uruchomiło alarm. W odpowiedzi na sygnalizację zagrożenia, natychmiastowo wezwano na miejsce straż pożarną oraz policję.
Po dotarciu na miejsce, służby ratunkowe podjęły szybkie działania mające na celu sprawdzenie źródła alarmu. Po krótkim czasie udało się ustalić, że nie ma rzeczywistego zagrożenia pożarowego. Policja rozpoczęła rozmowę z winnym całego zamieszania i postanowiła ukarać go mandatem w wysokości 500 złotych za wywołanie fałszywego alarmu.
Pragniemy przypomnieć, że obowiązujący w wielu miejscach zakaz palenia ma na celu zapewnienie bezpieczeństwa zarówno gościom, jak i personelowi hotelowemu. Systemy przeciwpożarowe służą do minimalizowania ryzyka pożarów i są bardzo czułe na wszelkie zmiany w jakości powietrza. Ich fałszywe uruchomienie nie tylko angażuje służby ratunkowe, ale także może prowadzić do opóźnień w reagowaniu na prawdziwe zagrożenie.