Złodziej biżuterii z Dobrego Miasta trafił na trzy miesiące za kraty

Sąd w Olsztynie podjął decyzję o tymczasowym aresztowaniu na okres trzech miesięcy 42-letniego mieszkańca, którego podejrzewa się o popełnienie rozboju w pracowni jubilersko-złotniczej w Dobrym Mieście. Podejrzany zdołał ukraść biżuterię o wycenie wynoszącej 50 tysięcy złotych. Kiedy sprzedawczyni próbowała udaremnić jego działania, napastnik zaatakował ją młotkiem.

Paweł Okniński, Prokurator Okręgowy w Olsztynie, przekazał informację, że podejrzany 42-latek przyznał się do winy za popełnione czyny. Napad miał miejsce w poprzednim tygodniu w pracowni jubilersko-złotniczej w Dobrym Mieście.

Sprzedawczyni, która starała się powstrzymać kradzież złotych naszyjników i łańcuchów o wartości oscylującej około 50 tysięcy złotych, była biciem młotkiem w ręce przez 42-letniego mężczyznę. Napastnik próbował jej także uderzyć w głowę. Na szczęście udało jej się uniknąć poważnych obrażeń.

Po kradzieży, podejrzany zdołał uciec ze sklepu. Wysłani na miejsce policjanci rozpoczęli poszukiwania przestępcy z wykorzystaniem psów tropiących, lecz bez rezultatu. Deklarującym przełom w śledztwie okazały się nagrania z kamer monitoringu.

Dzięki zarejestrowanemu materiałowi wideo, możliwe stało się ustalenie marki i modelu samochodu, którym przestępca mógł uciekać oraz jego cechy wyglądu. Kres ucieczce 42-latka położyła kontrola drogowa na DK16 w pobliżu Barczewa. W trakcie przeszukania pojazdu, w jego wnętrzu odnaleziono skradzioną biżuterię.

W domu zatrzymanego mężczyzny funkcjonariusze odkryli również mefedron, co poszerzyło listę zarzutów stawianych 42-latkowi.