Rozpoczyna się modernizacja wlotu do Olsztyna od strony Warszawy, co ma na celu ułatwienie podróży kierowcom w kierunku stolicy Polski czy też Tomaszkowa. Prace budowlane będą prowadzone na fragmencie dawnej drogi krajowej nr 51, która po wybudowaniu S51 i obwodnicy, przeszła pod zarząd Dróg Wojewódzkich w Olsztynie. Obecnie jest to droga o numerze 527, posiadająca tylko jeden pas ruchu w każdym kierunku, co dla wielu stanowi „wąskie gardło”.
Przybycie do Olsztyna trasą S51 powoduje niekomfortowe doświadczenia dla kierowców, którzy mają do dyspozycji tylko dwa pasy ruchu na alei Warszawskiej. Przejeżdżające ciężarówki dodatkowo pogarszają sytuację, zwalniając ruch.
Zarząd Dróg Wojewódzkich w Olsztynie ma jednak plan na poprawę tej sytuacji. W głosie Waldemara Łukaszuka, wicedyrektora Zarządu Dróg Wojewódzkich w Olsztynie, słychać determinację: „Planujemy wybudowanie po dwóch pasów jezdni w każdym kierunku. Tak będzie na odcinku od okolic węzła obwodnicy Olszyna do wjazdu do miasta”.
W planach jest również budowa ronda na miejscu obecnego skrzyżowania z drogą prowadzącą do Bartąga oraz przebudowa dzikiego parkingu znajdującego się w pobliżu. Szacunkowy koszt tych inwestycji wynosi około 100 mln zł.
Przed rozpoczęciem prac, drogowcy planowali uruchomienie buspasa dla autobusów komunikacji miejskiej na odcinku od przyszłego ronda do Olsztyna. Jednak jak wyjaśnia Waldemar Królikowski, dyrektor ZDW w Olsztynie: „Najpierw chcemy poszerzyć tę jezdnię. Jeżeli będzie potrzeba, to z jednego z pasów w kierunku Olsztyna zrobimy buspas”. Wprowadzenie buspasów ponad 10 lat temu znacznie ułatwiło poruszanie się po Olsztynie, dając autobusom swoje pasy jezdni i eliminując ich rolę jako spowalniaczy ruchu.