Podczas zimy, warunki na drogach często stają się wyzwaniem dla kierowców. Jednak nie zawsze trudności wynikają z niesprzyjającej pogody. Pod Olsztynem, jeden z kierowców doświadczył na własnej skórze, jak zgubne skutki może mieć prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.
Do niepokojącego incydentu doszło w ubiegłą środę (19 lutego) wczesnym rankiem, około godziny 7:00. W miejscowości Słupy, należącej do gminy Dywity, 58-letni kierowca skody stracił kontrolę nad pojazdem i uderzył w słup przy drodze. Na szczęście, mimo powagi sytuacji, nikomu nic się nie stało.
Policjanci, którzy przybyli na miejsce zdarzenia, szybko ustalili, że przyczyną wypadku była nietrzeźwość kierowcy. Po przeprowadzonym badaniu okazało się, że mężczyzna ma aż 2 promile alkoholu we krwi. W związku z tym, funkcjonariusze zdecydowali o natychmiastowym zatrzymaniu prawo jazdy pijanemu kierowcy. Wszystkie zebrane na miejscu dowody, wraz z sporządzoną dokumentacją, zostaną teraz przekazane do sądu.