13 lipca w godzinach popołudniowych do dyżurnego komendy policji w Olsztynie dotarło zgłoszenie o potencjalnej awanturze domowej. Jak donosili świadkowie zdarzenia – w jednym z bloków mieszkalnych na ulicy Żołnierskiej doszło do wybicia szyby balkonowej. We wskazane miejsce natychmiast skierowani zostali olsztyńscy mieszkańcy, którzy w jednym z mieszkań na 6 piętrze odnaleźli zakrwawioną kobietę z poważnymi obrażeniami ciała. Z tego samego mieszkania wybiegł – uprzednio – młody mężczyzna, a policjanci natychmiast urządzili na niego obławę. W akcji uczestniczyło kilkudziesięciu funkcjonariuszy, którzy użyli również dronów policyjnych.
Impreza z nieszczęśliwym finałem.
Jak się później okazało, we wspomnianym mieszkaniu odbywać się miała mocno zakrapiana impreza. Przebywający tam mężczyzna, po ujrzeniu funkcjonariuszy – natychmiast uciekł z miejsca zdarzenia i oddalił się w nieznanym kierunku. Wówczas na ulicę Żołnierską ściągniętych zostało łącznie kilkudziesięciu funkcjonariuszy, w tym również wywiadowców, którzy wspólnymi siłami zaczęli przeczesywanie terenu. Jeden ze świadków wskazał, że poszukiwany mężczyzna może ukrywać się na dachu któregoś z bloków. Policjanci sprawdzili ten trop za pomocą dronów.
W ręce policjantów trafił dzień później.
Finalnie – poszukiwanego mężczyznę udało się zatrzymać dopiero dzień później na osiedlu Zatorze. Jak się okazało, był nim 20-letni mieszkaniec Olsztyna, który już przed całą interwencją poszukiwany był przez wymiar sprawiedliwości celem odbycia zasądzonej mu przez sąd kary pozbawienia wolności. Nie wiadomo na ten moment, co dokładnie stało się w mieszkaniu – sprawę wyjaśniać będą teraz Olsztyńscy policjanci. Poszkodowana kobieta przebywa w szpitalu.