Sprawy dotyczące owianą złą sławą Amber Gold, wciąż powracają. W ubiegły czwartek, 5 stycznia, Sąd Okręgowy w Elblągu rozpatrywał sprawę dotyczącą prokurator. W początkowych miesiącach zajmowała się śledztwem w sprawie Amber Gold. Oskarżenie zostało umorzone a elbląski sąd podtrzymał wyrok.
Teraz od wyroku odwołać może się jedynie Prokurator Generalny lub Rzecznik Praw Obywatelskich. Sędzia podkreślał w mowie końcowej, że uzyskane dowody są nie wystarczające by oskarżyć prokurator: „niemożność uzyskania przez oskarżyciela publicznego w innym trybie wymaganego zezwolenia na ściganie oskarżonej za zarzucane przestępstwo nie mogła stanowić wystarczającej podstawy do zakwestionowania zaskarżonego postanowienia oraz do jego uchylenia”.
Oskarżona Barbara K. straciła immunitet w 2018 roku. Rok później decyzja to została utrzymana a w 2020 roku prokurator otrzymała zarzuty. Jednak sąd w Elblągu już pod koniec 2021 roku zdecydował o umorzeniu sprawy. Dziś tę decyzję podtrzymał. W środowisku prawniczym wybuchło niemałe rozczarowanie tą decyzją. Według wielu osób nie jest on sprawiedliwy a oskarżona powinna został poddana karze.