W trakcie zwyczajowego patrolu w rejonie Kiersztanowa, leśniczy natknął się na wyniszczony myszołów, który był bliski stania się pożywieniem dla drapieżników. Dzięki szybkiemu działaniu, ptak został zabezpieczony i przetransportowany do Ośrodka Rehabilitacji Ptaków Drapieżnych w Dąbrówce Wielkiej, gdzie podjęto profesjonalną opiekę nad nim.
Wydarzenie miało miejsce w poniedziałek, 26 sierpnia, kiedy to podleśniczy Grzegorz, podczas swojego standardowego obchodu, zauważył osłabionego myszołowa w pobliżu drogi leśnej. Ptak znajdował się na skraju wytrzymałości, a jego sytuacja czyniła go łatwym łupem dla drapieżników, takich jak lisy. Jednakże dzięki natychmiastowemu działaniu leśnika, nie został pozostawiony sam sobie.
Po pierwszych oględzinach ustalono, że myszołów potrzebuje specjalistycznej opieki. Toteż przewieziono go do Ośrodka Rehabilitacji Ptaków Drapieżnych w Dąbrówce Wielkiej, gdzie specjaliści mogli zająć się nim. Kluczowe dla dalszego losu ptaka będą nadchodzące dni, kiedy to zostanie sprawdzone, czy nie posiada on wewnętrznych urazów i czy istnieje szansa na jego pełne wyzdrowienie.
Myszołów jest najbardziej rozpowszechnionym ptakiem drapieżnym w Polsce, gniazdującym zarówno na terenach leśnych, jak i rolniczych. Skrzydła tego majestatycznego stworzenia mogą rozpiąć się na odległość od 110 do 130 cm, a jego masa ciała może osiągać wartość do 1,4 kg. Dzięki oddaniu leśników, kolejne generacje tego imponującego ptaka mają szansę na przetrwanie.