Na rynku pracy w naszym regionie obserwujemy pozytywne zmiany. W lipcu tego roku, Warmia i Mazury odnotowały największy spadek bezrobocia w Polsce, mimo że wskaźnik ten wciąż pozostaje tu na relatywnie wysokim poziomie. Ogólnokrajowa stopa bezrobocia utrzymała się na stałym poziomie – wyniosła 5%, tak jak w poprzednim miesiącu.
Rosnąca stabilność na rynku pracy potwierdzona jest przez Ministerstwo Rodziny i Polityki Społecznej. Ich analizy pokazują, że stopa bezrobocia w lipcu była taka sama, jak miesiąc wcześniej, czyli wynosiła 5%. Jest to wartość o 0,2 pkt proc. niższa niż rok wcześniej, co świadczy o poprawie sytuacji.
Jednak największe powody do zadowolenia mają mieszkańcy Warmii i Mazur. To właśnie tutaj odnotowano rekordowy spadek bezrobocia w lipcu. Jak podkreśla Wiesław Drożdżyński, zastępca dyrektora Wojewódzkiego Urzędu Pracy w Olsztynie, liczba osób bez pracy zmniejszyła się aż o 824. Szacunkowa stopa bezrobocia to 8,1%, co oznacza spadek o 0,2 pkt proc. względem czerwca.
Koniec lipca przyniósł w regionie warmińsko-mazurskim 38 083 osób bez zatrudnienia. Mimo iż jest to duża liczba, zwłaszcza porównując ją do 3742 ofert pracy ogłoszonych w tym samym czasie, to jednak sytuacja wygląda coraz lepiej. Trzeba jednak pamiętać, że problem bezrobocia nie dotyka równomiernie wszystkich części regionu. Najtrudniejsza sytuacja panuje w powiatach nadgranicznych: braniewskim, kętrzyńskim i bartoszyckim – tam stopa bezrobocia wynosi niemal 18%. Z kolei w Olsztynie jest ona najniższa (1,9%), co w praktyce oznacza niewielkie trudności ze znalezieniem pracy, choć nie zawsze takiej, na jaką byśmy liczyli.