W Olsztynie 86 osób, w tym aż 25 dziewczyn, podjęło decyzję o wstąpieniu do zasadniczej służby wojskowej na zasadzie dobrowolności. Przez kolejne 27 dni, będą oni zdobywać umiejętności militarne pod okiem profesjonalistów dziedziny obronności, gromadzonych w 9. Batalionie Dowodzenia stacjonującym w Olsztynie. Nauka będzie obejmować takie aspekty jak marsz wojskowy, strzelanie, bezbłędna obsługa broni oraz prawidłowe wykonywanie rozkazów.
Zakończenie szkolenia oznacza złożenie przysięgi wojskowej. Wśród tych, którzy zdecydowali się na tę drogę, dominują młode osoby planujące połączyć swoje przyszłe życie z armią – przykładem mogą być Marcin Berg czy Aleksandra Wojsiad. Jakkolwiek wojsko otwiera drzwi dla chętnych do kontynuowania służby po zakończeniu szkolenia, nikogo nie zmusza do tego – jak podkreśliła podporucznik Dominika Żuchowska reprezentująca olsztyński batalion.
Po złożeniu przysięgi rozpoczyna się kolejna faza – możliwość udziału w specjalistycznym szkoleniu. Ten etap trwa do 11 miesięcy i jest łączony z pełnieniem obowiązków w jednostce wojskowej. Zgodnie ze słowami podporucznik Dominiki Żuchowskiej, dobrowolna zasadnicza służba wojskowa to pierwszy krok na drodze do zostania żołnierzem zawodowym.
Potwierdzeniem tych słów może być Angelina Siuta, która po 7 latach spędzonych za granicą, postanowiła zgłosić się do wojska. Jak sama twierdzi, jest to dla niej duże wyzwanie, ale lubi takie sytuacje. Dodatkowo, armia zapewnia stabilne miejsce pracy – czyli coś, czego Angelina szukała.
W bieżącym roku odbyły się już trzy nabory do 9. Olsztyńskiego Batalionu Dowodzenia. Nie ma pewności, czy to koniec i czy nie pojawią się kolejne możliwości zgłoszenia się do służby.