Praca stanowi jeden z podstawowych elementów procesu resocjalizacji skazanych, obok edukacji i terapii. W ramach placówek aresztu i zakładów karnych, które są pod kontrolą Okręgowego Inspektoratu Służby Więziennej w Olsztynie, zatrudnienie znalazło 3420 osób. To stanowi niemal 90 procent wszystkich skazanych, którzy odbywają karę pozbawienia wolności.
Niektórzy z nich pracują w ramach struktur jednostki, w której wyrok jest odbywany, podczas gdy inni są zatrudnieni u prywatnych przedsiębiorców lub w halach produkcyjnych znajdujących się na terenach więzień. Głównym celem jest zmiana nastawienia skazanych oraz rozbudzenie w nich determinacji do unikania przyszłych przestępstw.
Praca dla skazanych daje im też możliwość zarobienia środków na życie po odbyciu kary oraz na pokrycie różnych zobowiązań – jak wyjaśniła mjr Magdalena Socha, rzecznik dyrektora Okręgowej Służby Więziennej w Olsztynie. To obejmuje głównie alimenty, opłaty sądowe i nakazy. Jednocześnie, część zarobionych przez skazanych pieniędzy jest przeznaczana na tzw. pomoc postpenitencjarną, co oznacza, że środki te są reinwestowane w różne inicjatywy.
Program „Praca dla więźniów” jest w mocy od 2016 roku i został wprowadzony przez ówczesnego ministra sprawiedliwości. Zakład Karny w Barczewie obecnie poszukuje przedsiębiorców zainteresowanych prowadzeniem działalności gospodarczej w hali na terenie jednostki. Nowy najemca miałby zapewnić stanowiska pracy dla skazanych i pomóc im w procesie resocjalizacji poprzez aktywizację zawodową.
Hala przy zakładzie w Barczewie wcześniej była wykorzystywana przez administrację jednostki, a podczas pandemii COVID-19 skazani szyli w niej maseczki dla różnych instytucji publicznych. Obecnie hala jest niewykorzystana, stąd decyzja o poszukiwaniu nowego najemcy.
– Jest to budynek dwupiętrowy, niepodpiwniczony, murowany. Pomieszczenia przeznaczone do wynajmu znajdują się na parterze i piętrze. Budynek jest wyposażony w instalację elektryczną, wodno-kanalizacyjną, centralnego ogrzewania, sprężonego powietrza, ale bez kompresora i telefoniczną – podkreśliła zastępca dyrektora barczewskiej jednostki, podpułkownik Elżbieta Gąsiorowska.
Warto dodać, że łączna powierzchnia użytkowa hali wynosi około 450 m2. Obecnie skazani z Barczewa pracują dla zewnętrznych pracodawców, a także na rzecz samej jednostki – w kuchni, przy pracach porządkowych lub konserwatorskich. W sumie zatrudnienie znajduje 277 osób, co stanowi ponad 57 procent wszystkich osadzonych w tej jednostce.