W małej miejscowości Kieźliny, na terenie powiatu olsztyńskiego, doszło do usunięcia pomnika w formie głazu, dedykowanego rosyjskiemu żołnierzowi Piotrowi Diernowowi. Było to realizowane na podstawie wniosku złożonego przez grupę mieszkańców, którzy zaapelowali do władz gminy o demontaż tego monumentu.
Decyzję o usunięciu pomnika przyspieszyło coraz częstsze odwiedzanie go przez rosyjskiego ambasadora w Polsce. Głaz, który od początku był zgodny z przepisami ustawy dekomunizacyjnej, został ostatecznie zlikwidowany. W akcji brali udział historycy z olsztyńskiego oddziału Instytutu Pamięci Narodowej oraz urzędnicy gminy Dywit.
O monument upamiętniający postać Piotra Diernowa zasługiwały na szczególną uwagę słowa dra Marcina Płotka z Instytutu Pamięci Narodowej w Olsztynie, który na antenie Radia Olsztyn potwierdził, że obiekt ten propagował komunizm i decyzja o jego usunięciu była poparta uchwałą rady gminy.
Diernow, młody 19-letni żołnierz Armii Czerwonej, brał udział w działaniach wojennych na terenie powiatu olsztyńskiego. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że zmarł dzień wcześniej, niż podaje się oficjalna data jego śmierci. Jego ciało zostało pierwotnie znalezione w Dywitach, a następnie przeniesione na cmentarz przy ul. Szarych Szeregów w Olsztynie.
Dr Krzysztof Kierski, historyk z olsztyńskiego IPN, podkreśla, że Diernow to postać prawdziwa, jednak niezasłużenie otoczona sławą. Głaz upamiętniający go został umieszczony na miejscu 22 lata po jego śmierci. Kierski jest przekonany, że to mistyfikacja – żołnierz nie zasłonił ciałem karabinu CKM, co mu się przypisuje, ponieważ nie istniał odpowiedni bunkier.
Do usunięcia pomnika doszło po tym, jak grupa mieszkańców Kieźlin wystosowała do gminy pismo z wnioskiem o usunięcie głazu dedykowanego Diernowowi. Jak wyjaśnił Radiu Olsztyn Jacek Niedźwiecki z Urzędu Gminy Dywity, kwestia pomnika była również elementem polityki zagranicznej, a decyzję o jego usunięciu podjęli jednogłośnie radni gminy na wrześniowej sesji.
Ustawa dekomunizacyjna, która zakazuje propagandy komunistycznej czy totalitarnej poprzez nazwy jednostek organizacyjnych, budowli, obiektów użyteczności publicznej i pomników, wprowadzona została w 2016 roku. Zapytany, dlaczego głaz nie został usunięty wcześniej, Niedźwiecki odpowiedział, że poprzedni wójt interpretował ustawę inaczej i uważał, że pomnik nie stoi w miejscu często odwiedzanym przez ludzi.
Na kamieniu widniał napis: „Tu poległ 23 stycznia 1945 roku o wyzwolenie Warmii i Mazur Piotr Diernow, bohater Związku Radzieckiego”. Po demontażu kamień został przeniesiony do magazynu, a dalszy los pomnika jest jeszcze nieznany.