W środku lutego 2025 roku, leśnicy z Olsztyna zostali postawieni przed niecodziennym zadaniem. Zmuszeni byli do przeprowadzenia akcji ratunkowej gniazda bociana czarnego, które znajdowało się w lasach w rejonie Wichrowa. Operacja ta wymagała natychmiastowej reakcji, ze względu na fakt, że bociany czarne miały niedługo powrócić do swoich gniazd po zimowej migracji.
Bocian czarny jest uznawany za gatunek rzadko spotykany i nieufny. Mimo swojego dużego rozmiaru, prowadzi ukryty tryb życia. Jako podlegający ochronie strefowej, alarmująca wiadomość o utracie gniazda w jednym z leśnictw sprawiła, że olsztyńscy leśnicy poczuli duże zmartwienie. Gniazdo, które służyło jako miejsce odchowu wielu pokoleń młodych ptaków, nie przetrwało ostatnich potężnych wiatrów i upadło na ziemię.
Niezwłocznie skonsultowano się z Michałem Wawirowiczem z Komitetu Ochrony Orłów Region Polska Północno-Wschodnia. Już następnego dnia, platforma na nowe gniazdo „M-2” dla bociana czarnego była gotowa do montażu – o tym poinformowało nadleśnictwo olsztyńskie na swojej stronie internetowej.
Tego samego, co konstrukcja platformy, dnia, olsztyńskie nadleśnictwo uzyskało wymagane zezwolenie od Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Olsztynie na przeprowadzenie niezbędnych prac w strefie ścisłej ochrony. Celem tych działań było zawieszenie platformy dla nowego gniazda.
Z pomocą specjalistów od ptaków i firmy arborystycznej udało się zamontować platformę na dębie, dokładnie w miejscu, które bociany wcześniej wybrały na swoje gniazdo. Nadleśnictwo olsztyńskie wyraziło nadzieję, że ich wspólne działania przyniosą pozytywny efekt i ptaki ponownie będą mogły odchowywać swoje młode na imponującym dębie. Niemniej jednak, muszą jeszcze trochę poczekać na odpowiedź.